Męczyłem Tomka o ten fanart od jakiegoś czasu - bezskutecznie. Męczyłem na żywo, męczyłem w Internetach, męczyłem telepatycznie. Kochani, opłaciło się! Gdybym go nie znał, pomyślałbym, że maznął tego wilka na zasadzie "a masz i spie...". Nie, nie, Tomek taki nie jest. Sam z siebie, z uśmiechem na twarzy i radością w sercu narysował dla nas tego wilczego fanarta. Taka niespodzianka. ;)
Tomka powinniście kojarzyć z prezentowanych na blogu świetnych kalendarzy Mono. Najnowszy, z płaczącym Batmanem na okładce mieliście niedawno szansę wygrać. Co jeszcze, poza rysowaniem kalendarzy, robi w swoim życiu, pytacie? Przyjechał z Łodzi do Wrocławia by rysować wilki i lisy, na których zresztą dorobił się niemałej fortuny. Z nudy i ekscentrycznych zachcianek udziela się w zespole Wieże Fabryk jako wokalista. Czasami można też go spotkać, przesiadującego w najbardziej hipsterskich lokalach Wrocławia.
Więcej o Tomku dowiecie się z jego strony: Kaczkowski.net

