Rok temu nie zwracaliśmy specjalnie uwagi na to zjawisko, a może po prostu nie było szczególnie na co zwracać uwagę. To, że końcówka roku obfituje w wysyp kalendarzy na nowy rok, to akurat nic wyjątkowego. To, co przykuło naszą uwagę, to liczba naprawdę świetnie wydanych i zaprojektowanych kalendarzy. Zjawisku temu przyglądał się m.in. Michał Nowakowski na swoim blogu, zbierając ładne, artystyczne kalendarze. My natomiast skupimy się na tych (ładnych kalendarzach), które wpadły w nasze łapki. Może trochę późno, bo już pewnie macie kalendarze. Może bez sensu, ale uwierzcie - cześć z tych kalendarzy spokojnie można położyć na półce i traktować jako świetne artbooki. ;)
Na pierwszy ogień poleci kalendarz zaprojektowany przez Studio Ładne Halo z Łodzi.
Kalendarz został przygotowany dla dzieci odwiedzających Łódź Design Festival i prezentuje najważniejsze osiągnięcia polskiego designu. Kalendarz zawiera karty od października 2013 do października 2014 - odmierzy czas do kolejnego festiwalu.
Na pierwszy ogień poleci kalendarz zaprojektowany przez Studio Ładne Halo z Łodzi.
Kalendarz został przygotowany dla dzieci odwiedzających Łódź Design Festival i prezentuje najważniejsze osiągnięcia polskiego designu. Kalendarz zawiera karty od października 2013 do października 2014 - odmierzy czas do kolejnego festiwalu.
Kalendarz opracowała Krystyna Łuczak-Surówka.
Projekt graficzny i ilustracje: Studio Ładne Halo
Projekt graficzny i ilustracje: Studio Ładne Halo













Tekst i zdjęcia: Grzegorz Teszbir